20.06.2018 15:30 - 24H minęły
Pierwsze 24 godziny za mną. Wczoraj o 15 wziąłem ostatnią dawkę Otrivinu. Na ten moment mam obie dziurki drożne tylko w 5-10%. Krótkie podsumowanie tych 24h.
Zauważam, że problem jest w równej mierze psychiczny co fizyczny, bardzo pomaga mi czytanie forum. Wyrzuciłem wszystkie krople które miałem w pracy i plecaku, po powrocie do domu też wszystkie wylądują w koszu. Dzisiaj zastosowałem sudafed w tabletkach(dwie tabletki), zobaczę jak będzie dalej, dopóki nie zatka mi nosa całkowicie to nie będę nic łykał.
Mam wrażenie, że jest trochę lepiej chociaż może się to dziać w głowie. Wychodzę zaraz z biura i jadę do domu, zobaczymy jak będzie, jestem optymistycznie nastawiony.
Czołem!
Komentarze
Prześlij komentarz