21.09.2018 - Podsumowanie po trzech miesiącach

Zacznę wpis od tego co pewnie interesuje najwięcej osób - nadal nie używam kropli :)

Nos jest w niezłym stanie, ale nie jest idealnie. W ciągu dnia nie myślę o kroplach, drożność jest bardzo dobra, zatykam się sporadycznie, delikatnie i na krótko. Przetrwałem nawet ostatnio chorobę(angina) bez kropli i nie było to specjalnie trudne.

Niestety w nocy jest różnie, zasypianie najlepiej idzie mi na brzuchu, wtedy oddycham swobodnie, leżąc na boku jest trochę gorzej, na plecach podobnie.

Nadal nie mogę powiedzieć że nos wrócił do pełnej sprawności ale mogę powiedzieć, że jest komfortowo. Jest na tyle dobrze, że nie myślę o powrocie do kropli. Są momenty kiedy oddycha się trochę gorzej, ale dzieje się tak naprawdę rzadko.

Z ciekawych obserwacji - po trzech miesiącach nadal zdarza mi się wychodząc z domu pomyśleć czy nie zapomniałem kropli.

Do wszystkich którzy zastanawiają się nad przejściem na odwyk:

Życie rodzinne, życie towarzyskie, sport, wyjazdy, praca - wszystko jest łatwiejsze i lepsze a świadomość że się udało bardzo budująca.

Czołem!

Komentarze

  1. Kolego napisz mi wiadomosc na tepeen małpa gmail kropka com.

    Jestem w ciągu 2 dnia detoxu. Chcialem pogadac, zadac pare pytan.

    OdpowiedzUsuń
  2. Heej moze jakies info po latach?

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, jak po paru latach detoxu? Ja dziś uświadomiłem sobie powage problemu i że bez kropel prawie nie oddycham.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej i jak sytuacja wyglada na dzien dzisiejszy? Ja walcze 10 dzien... Jest ciezko ale nos juz czasami ma zrywy normalności.

      Usuń
  4. Witajcie. Ja też walczę, 3 dzień. Prawa dziurka w miarę, lewa mocno zatkana. Mniejszym problemem było rzucenie palenia niż kropli

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

19.06.2018 15:00 START-Odwyk czas zacząć

23.07.2018 - Minął miesiąc